HomeView All Posts – Whole Post (Page 12)

Po raz pierwszy w historii budżet województwa łódzkiego przekracza 2 mld zł. I to po stronie wydatków i dochodów. Te kwoty pozwoliły stworzyć proinwestycyjny budżet, za którego przyjęciem zagłosowało 18 radnych. Przeciwko było 13.

Sesję budżetową województwa łódzkiego poprzedziła wizyta harcerzy Chorągwi Łódzkiej ZHP, którzy przekazali Betlejemskie Światło Pokoju.

– Przyjmujemy to światło z wielką wdzięcznością – mówiła przewodnicząca Sejmiku Iwona Koperska odbierając świecę wraz z marszałkiem Grzegorzem Schreiberem. – Światło jest symbolem życia i pokoju. Zobowiązujemy się nieść to światło tak, jak niosą je harcerze i skauting międzynarodowy.

Ślubowanie przed swoją pierwszą sesją złożyła radna Paulina Ciepłucha, która zastąpiła wybranego do Sejmu Pawła Bliźniuka.

Po tych uroczystościach Zarząd Województwa Łódzkiego i radni przeszli do dyskusji nad projektem budżetu województwa na 2024 r. Jego założenia przedstawił marszałek Grzegorz Schreiber.

– Mieszkańcy naszego województwa chcą swobodnie i bezpiecznie dojeżdżać do pracy, do szkoły, na uczelnie. Chcą, niezależnie od miejsca zamieszkania, w równym stopniu korzystać z dóbr kultury, rozrywki. Ale i mieszkańcy miast chcieliby w równym stopniu, jak mieszkańcy obszarów wiejskich odczuć zieloną przestrzeń. Jednym słowem wszyscy pragną równych szans dostępu do dóbr oferujących przez województwo – mówił marszałek Schreiber. – Naszym zadaniem jest spełniać te oczekiwania i właśnie taki jest ten budżet. Jest bliski każdemu mieszkańcowi województwa łódzkiego.

Marszałek zwrócił uwagę, że budżet zakłada rekordowe dochody na poziomie 2 mld 2 mln zł, natomiast wydatki stanowią kwotę 2 mld 42 mln zł. Zaplanowany deficyt zostanie pokryty nadwyżką budżetu z lat ubiegłych.

Grzegorz Schreiber zwrócił też uwagę, że projekt budżetu przewiduje największe w historii wpływy z podatku dochodowego od osób fizycznych i prawnych. Zgodnie z prognozą Ministra Finansów wyniosą one łącznie ponad miliard zł.

Tak wysokie dochody pozwoliły na stworzenie budżetu, który zakłada inwestycje za kwotę ponad 712 mln zł, co stanowi prawie 35 procent wydatków ogółem.

Największe wydatki w budżecie zostały przewidziane na:

transport: 811 mln 111 tys. zł;

ochronę zdrowia: 132 mln 908 tys. zł;

kulturę i ochrona dziedzictwa narodowego: 132 mln 362 tys. zł;

rolnictwo: 59 mln 672 tys. zł;

aktywizację społeczną 47 mln 300 tys. (to absolutnie rekordowa kwota w historii województwa).

Marszałek podkreślił też zapisanie po raz pierwszy 60 mln zł na usuwanie odpadów na terenie województwa.

Zarząd Województwa zakłada dalszą walkę z wykluczeniem komunikacyjnym i możliwość kontynuacji utworzonych 42 połączeń komunikacyjnych. Linie zostaną wydłużone. Będzie inwestował w poprawę bezpieczeństwa na drogach (55 mln zł) tam, gdzie oczekują tego mieszkańcy. Będą kontynuowane rozpoczęte inwestycje drogowe i planowane są nowe, m.in.:

– rozbudowa drogi wojewódzkiej Nr 784 w Ciężkowicach (19 mln zł);

– przejście przez Bąkową Górę, czyli droga nr 742 (15 mln zł);

– rozbudowa drogi wojewódzkiej 583 z Żychlina do granicy województwa – (18 mln zł).

Marszałek podkreślał, że wszystkie placówki służby zdrowia zostaną wsparte dofinansowaniem. Wicemarszałek Piotr Adamczyk wyliczał, że w sumie przez ostatnie cztery lata z budżetu województwa łódzkiego na inwestycje w służbie zdrowia było wydatkowane 700 mln zł.

W budżecie pojawia się kilka nowych projektów, w tym dotacje na budowę lub montaż świetlic wiejskich (4,2 mln zł), czy ratowanie lokalnego dziedzictwa i tradycji (500 tys. zł). Będą też zwiększone dotacje dla sołectw – małe granty rosną prawie dwukrotnie – do 15 mln zł. Na tzw. duże granty, czyli Infrastrukturę sołecką przeznaczone zostanie 8 mln zł. Dwukrotnie zwiększona została kwota przeznaczaną na poprawę funkcjonalności strażnic ochotniczych straży pożarnych – do 3 mln zł. W sumie w przyszłym roku na poprawę funkcjonowania OSP samorząd wojewódzki przekaże 8 mln zł.

– Bijemy rekordy dochodów. I to jest fakt, a z faktami się nie dyskutuje – komentował radny Waldemar Wojciechowski, szef klubu PiS w sejmiku.

Oczywiście należy się cieszyć kwotami, cyframi. Pewnie, robi to wrażenie – przyznawał Marek Mazur, przewodniczący klubu radnych PSL, ale sugerował, że może to wynikać z inflacji.

Do jego wypowiedzi odniósł się były marszałek, a obecnie radny Włodzimierz Fisiak: – Budżet jest większy niż przed 5 laty o bez mała 250 procent. Takiej inflacji na pewno nie było – podkreślał.

– 2 mld to duży budżet, można go gratulować – zauważył inny poprzedni marszałek, a obecnie radny – Witold Stępień. – Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Pojawiają się nowe oczekiwania i warto na nie spojrzeć – dodał, licząc na jeszcze większe wsparcie inwestycji transportowych.

– Chciałbym, żeby każdy z mieszkańców miał możliwość odnalezienie siebie w tym budżecie. To buduje pozycję sejmiku – podkreślał na koniec marszałek Schreiber. -Chciałbym, żeby mieszkańcy województwa kojarzyli sejmik z możliwością bezpośredniego uzyskania pomocy.Ostatecznie za przyjęciem budżetu głosowało 18 radnych klubu Prawa i Sprawiedliwości, przeciwko było 13 reprezentujących Koalicję Obywatelską i Polskie Stronnictwo Ludowe.

Mieszkańcy informują nas o kierowcach, którzy parkują dosłownie gdzie się da. Zastawiają miejsca na chodnikach, stawiają auta na trawnikach. Niektórzy – i to jest jeden z większych problemów – parkują nawet przed komendą straży pożarnej, utrudniając, w razie takiej konieczności, wyjazd z jednostki.

– Naprawdę trzeba być bezmyślnym, aby zaparkować tuż przed wyjazdem z jednostki strażackiej – mówi dosadnie poddębiczanin. – I takiego zachowania nie tłumaczy nawet argumentacja, że auto zostało pozostawione tylko na chwilę.

Piesi denerwują się z kolei na auta zaparkowane na chodnikach. Nie tak dawno jeden z kierowców postawił samochód wzdłuż chodnika przed magistratem. O przejściu nie było mowy.

Remonty, modernizacje, przebudowy, nasadzenia… Otwierają się możliwości inwestycyjne, bo Zarząd Województwa Łódzkiego ogłasza konkursy na dofinansowania.

Czekamy na wnioski o dofinansowanie projektów rozwijających turystykę rowerową. W puli jest milion złotych, a kwota dotacji może wynieść 100 tys. zł. O pomoc finansową mogą starać się samorządy z Łódzkiego, a na wnioski czekamy do 29 grudnia.

Tego samego dnia kończymy przyjmować wnioski na organizację wydarzeń promujących walory województwa. Tutaj pula środków wynosi prawie pół miliona złotych, a maksymalna kwota dofinansowania na zadanie to 18 tys. zł.

Ciągle dbamy o zazielenianie województwa, stąd konkurs „Ogrody przyjazne naturze”. Na projekt zaplanowane są 4 miliony złotych. O pieniądze mogą starać się gminy i powiaty. Dzięki dotacjom powstaną m.in. nowe ogrody, parki i skwery.

Ten konkurs ogłoszono w ramach programu Województwo Łódzkie Ogrodem Polski, podobnie jak ofertę dofinansowania rodzinnych ogródków działkowych. 1,5 mln zł będzie można przeznaczyć m.in. na zakup sadzonek drzew, krzewów i kwiatów, remonty alejek, wykonanie systemów nawadniających. Maksymalna kwota dofinansowania wniosku to 30 tys. zł.

Środowisko naturalne wzbogacają też zbiorniki wodne. Ale służą też retencji, są atrakcją turystyczną, chronią przed podtopieniami. Samorząd województwa zaplanował 4,8 mln zł na ich renowację. Nabór wniosków kończy się zaraz po Świętach.

Aż 12 mln zł zarząd województwa chce wydać jeszcze na obiekty sportowe w Łódzkiem. Samorządy lokalne będą mogły przeznaczyć pieniądze na budowę, przebudowę lub modernizację sal i hal sportowych, stadionów i boisk, krytych pływalni, obiektów lekkoatletycznych, kortów, strzelnic, ale także na zakup sprzętu sportowego. Można się starać nawet o 300 tysięcy złotych do 5 stycznia.

Modernizacja Intensywnej Terapii w Koperniku

Niektóre inwestycje już się rozpoczęły. I tak – nowocześnie, specjalistycznie i komfortowo będzie na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii szpitala im. M. Kopernika w Łodzi. Koszt projektu to ponad 19 milionów złotych, z czego ponad 15,5 mln złotych to pieniądze pozyskane z funduszy unijnych. W szpitalu pojawi się 6 nowych stanowisk intensywnej terapii oraz 54 specjalistycznych urządzeń dla pacjentów wymagających zabiegów chirurgicznych oraz natychmiastowej i intensywnej opieki medycznej.

To kolejna inwestycja w Szpitalu im. M. Kopernika w Łodzi w tym roku. W październiku zakończyła się rozbudowa głównego budynku szpitala. Koszt tej inwestycji to 55 milionów złotych. W sierpniu natomiast zakończyła się modernizacja Wojewódzkiej Przychodni Rehabilitacyjnej przy szpitalu im. M. Kopernika w Łodzi. Powstały nowe sale do ćwiczeń. Przebudowa kosztowała 11 mln zł.

Wspieramy biznes na Ukrainie

Na pomoc mogą liczyć przedsiębiorcy, którzy chcą robić biznes w Ukrainie. Na początku przyszłego roku rozpocznie działalność Biuro Regionalne Województwa Łódzkiego w ukraińskiej Winnicy. To wielka szansa na pozyskanie partnerów biznesowych oraz wzięcie czynnego udziału w odbudowie Ukrainy po zakończeniu wojny z rosyjskim agresorem.

Łódzkie jest pierwszym samorządem wojewódzkim, które otworzy swoje stałe przedstawicielstwo na terenie Ukrainy toczącej wojnę z rosyjskim agresorem. Biuro będzie koordynowało partnerstwo między naszymi regionami w zakresie nauki, kultury, ochrony zdrowia, turystyki, ale przede wszystkim gospodarki.

Bywają dni, że na pl. Kościuszki w Poddębicach – który jest jednym, wielkim parkingiem – brakuje miejsc dla samochodów. Kierowcy się denerwują, a niektórzy mają pomysł, jak rozwiązać ten problem. – Po prostu potrzeba parkomatów – słyszymy.

Temat powraca jak bumerang. Wielu mieszkańcom nie podoba się to, że plac jest już od dawna ogromnym miejscem do parkowania aut. Wszystko wskazuje na to, że raczej już się to nie zmieni. Można jedynie – jak sugerują niektórzy – sprawić, aby w centrum Poddębic tylu samochodów nie było.

– Wiem, że temat parkomatów wywołuje emocje. Jednak jedno trzeba zauważyć, że jakby stały w centrum Poddębic, to z pewnością na placu byłoby luźniej – słyszymy od pana Adama z Poddębic.

O parkomaty pytamy w urzędzie miasta. Jaki jest stosunek do tej sprawy burmistrza Piotra Sęczkowskiego?

– W Poddębicach nie będzie strefy płatnego parkowania, ponieważ gmina nie chce wprowadzać dodatkowych opłat dla mieszkańców oraz odwiedzających nasze miasto – odpowiada burmistrz.

Mieszkańcy interesują się inwestycją miasta przy ul. Przejazd, w pobliżu młyna. Jak już wcześniej pisaliśmy, w tym miejscu wyburzona została wiekowa nieruchomość. Uzyskaliśmy informację, że przy młynie powstać ma parking. O szczegóły zwróciliśmy się do urzędu miasta.

„Działka w tym miejscu nie jest na sprzedaż. Ten teren należy do gminy i nie został sprzedany. Jest za to przygotowywany na potrzeby budowy eko – parkingu” – czytamy w nadesłanej odpowiedzi.

Miasto tym samym zdementowało informacje przekazywane drogą pantoflową o rzekomym wykupie tej działki przez właściciela pobliskiego młyna. Dowiedzieliśmy się też, że, póki co, w mieście nie ma planów rozbiórki innych starych budynków komunalnych.

Zmotoryzowani mieszkańcy z przychylnością przyjmują informację o budowie parkingu w tym miejscu.

Co to jest eko parking? Ekologiczny parking to specjalna powierzchnia ułożona z tzw. geokraty, w której otwory można posiać trawę. Łączy ona w sobie cechy takie jak wysoka wytrzymałość i jednocześnie bardzo naturalny wygląd. Wody opadowe wsiąkają w glebę i nie tworzą się kałuże.

Eko – parking będzie tuż przy młynie

Na rynku w Uniejowie zorganizowany został Jarmark Bożonarodzeniowy. Można na nim było nabyć produkty spożywcze oraz wyroby rękodzielnicze. W atmosferę świąt wprowadziły kolędy w wykonaniu członków orkiestry dętej.

Pełen smaków, zapachów, pięknego rękodzieła i ciekawych drobiazgów – taki właśnie był Jarmark Świąteczny.

Na stoiskach można było kupić wszystko, co świąteczne i nie tylko. Między innymi kolorowe pierniki, ciasta, różnego rodzaju miód, sery i wędliny dojrzewające. Na odwiedzających czekały świąteczne pierogi i bigos.

Dostępne były także ozdoby choinkowe, rękodzieło oraz zabawki dla dzieci. Nie zabrakło również świątecznych drzewek i bożonarodzeniowych dekoracji.

W internecie można przeczytać o ostatniej sesji w gminie Zadzim i stanowisku Jarosława Kowalczyka. Sprawa dotyczy inwestycji w Zygrach. W liście przewodniczący komitetu społecznego pisze:

„Jesteśmy po LXV Sesji Rady Gminy Zadzim, na której Pan Wójt Krzysztof Woźniak oraz Rada Gminy Zadzim na czele z Przewodniczącym Panem Mariuszem Warychą, wysłuchali ze zrozumieniem naszych obaw dotyczących planów inwestycyjnych na terenie miejscowości Zygry. Prace nad sporządzaniem prawa lokalnego a co za tym idzie możliwości realizacji kontrowersyjnej inwestycji zostały zatrzymane. Dzięki przychylności Radnych, udało się spełnić cel jakiemu miała służyć nasza inicjatywa tj.: wdrożenie postępowań administracyjnych wstrzymujących budowę składowiska odpadów i spalarni śmieci w Zygrach.

Serdecznie wszystkim dziękuję za umiejętność znalezienia wspólnej płaszczyzny porozumienia, pomimo zbyt wielu negatywnych emocji, niepotrzebnie wypowiedzianych i napisanych słów. Uprzejmie proszę osoby życzliwe naszej inicjatywie jak i jej przeciwne o uspokojenie emocji i uszanowanie odmiennych stanowisk do przedmiotowej sprawy.

Jest to też właściwy moment aby uciąć, niesłużące porozumieniu, spekulacje o rzekomych politycznych motywacjach naszej inicjatywy. Nigdy nie mieliśmy jako Komitet celu, aby doprowadzić do „usunięcia ze stanowiska” Pana Wójta Krzysztofa Woźniaka. Nigdy też, nie miałem zamiaru ubiegać się o stanowisko wójta naszej Gminy, bo takie plotki też do mnie dotarły. Zawód, który wykonuję jest moją pasją i w pełni się w nim realizuję.

Mając na uwadze powyższe, liczę na wspólny wysiłek w celu wytworzenia atmosfery współpracy i zaufania sprzyjającego relacji mieszkańców i Władz Gminy Zadzim. Mam też nadzieję, iż zainicjowana aktywizacja społeczeństwa naszej Gminy zaowocuje w przyszłości większym zainteresowaniem i zaangażowaniem we współpracę w planach rozwoju naszej małej ojczyzny.

Z poważaniem,

Przewodniczący Komitetu Społecznego –

Nie dla składowiska odpadów i spalarni śmieci w Zygrach

Jarosław Kowalczyk”

W związku z realizacją w 2023 r. „Rządowego programu rozwijania szkolnej infrastruktury oraz kompetencji uczniów i nauczycieli w zakresie technologii informacyjno -komunikacyjnych na lata 2020–2024 – „Aktywna tablica”, gmina Zadzim otrzymała wsparcie finansowe w kwocie 35 tys. zł.
Program jest realizowany w  Szkole Podstawowej im. Jana Pawła II  w Zygrach, w której kształcą się uczniowie ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Ten fakt był głównym warunkiem ubiegania się o udział w programie.

Celem programu jest wsparcie finansowe szkół, które umożliwia wykorzystanie w procesie dydaktycznym nowoczesnych pomocy dydaktycznych w celu rozwijania szkolnej infrastruktury oraz kompetencji uczniów i nauczycieli w zakresie stosowania technologii informacyjno-komunikacyjnych.
W ramach pozyskanych środków na potrzeby szkoły w Zygrach  zakupiono:

  • pomoce dydaktyczne i narzędzia do terapii psychoneurologicznej,
  • pomoce i narzędzia do terapii procesów komunikacji,
  • pomoce dydaktyczne do terapii logopedycznej.

„Wykorzystanie przez nauczycieli na zajęciach nowoczesnych programów terapeutycznych zapewni uczniom wysoką jakość kształcenia, adekwatną do potrzeb uczniów. Umożliwi to wyrównywanie szans edukacyjnych dzieci z niepełnosprawnościami i trudnościami w nauce oraz przygotowanie ich do funkcjonowania w społeczeństwie” – informuje gmina Zadzim.

Dzięki zgłoszeniu pomoc otrzymał 73-latek, którego życie było zagrożone. Samotnie mieszkający mężczyzna leżał na podłodze domu, był wyziębiony i nie był w stanie sam się podnieść. Na szczęście z pomocą przyszli policjanci z Poddębic.

Policjanci z poddębickiej komendy otrzymali informację od zaniepokojonego mężczyzny. Zgłaszający przekazał, że nie ma kontaktu z samotnie mieszkającym 73-letnim ojcem. Martwił się o jego los, a nie był w stanie sam sprawdzić, czy senior potrzebuje pomocy. Funkcjonariusze bezpośrednio po otrzymaniu tej informacji pojechali do domu 73-latka. Policjanci, gdy odgonili agresywne psy biegające po terenie posesji, przez okno zauważyli, że w jednym z pomieszczeń wewnątrz domu, na podłodze leży mężczyzna.

– Natychmiast podjęli decyzję o siłowym wejściu do zamkniętego domu. Następnie niezwłocznie sprawdzili funkcje życiowe mężczyzny. 73-latek był osłabiony, nie potrafił wypowiedzieć żadnego słowa i nie był w stanie wstać. W domu było zimno. Mundurowi wezwali na miejsce karetkę pogotowia i zaopiekowali się nim do przyjazdu medyków. Ratownicy podjęli decyzję o natychmiastowym przewiezieniu mężczyzny do szpitala pod opiekę lekarzy. Dzięki sprawnej i natychmiastowej reakcji funkcjonariuszy i syna prawdopodobnie udało się uniknąć tragedii – informuje st. sierż. Alicja Bartczak z KPP w Poddębicach.

Trwa wyjątkowo trudny okres dla osób bezdomnych. Policjanci z Komisariatu Policji w Uniejowie pomogli mężczyźnie, który leżał w przydrożnym rowie. Mundurowi zareagowali w samą porę, a natychmiastowa ich reakcja zapobiegła tragedii.

Okres zimowy to czas, kiedy z powodu obniżenia temperatury pojawia się ryzyko wychłodzenia organizmu. Najbardziej narażone na wyziębienie są osoby, które nie mają dachu nad głową.
Policjanci z uniejowskiego komisariatu podczas pełnionej służby sprawdzali miejsca, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne narażone na wychłodzenie.
W miejscowości Biernacice, w pewnym momencie w trakcie patrolowania zauważyli mężczyznę, leżącego w przydrożnym rowie między zaroślami. Gdy podbiegli do niego okazało się, że mężczyzna nie rusza się, a kontakt z nim jest utrudniony. Ze względu na niską temperaturę i realne zagrożenie dla życia i zdrowia natychmiast powiadomili o tej sytuacji pogotowie ratunkowe. Policjanci wiedzieli, że liczą się minuty, gdyż wymagał on natychmiastowej pomocy. Mundurowi niezwłocznie udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy. Przenieśli go do radiowozu, gdzie okryli go kocem termicznym i oczekiwali na przyjazd ratowników medycznych. Mężczyzna został zabrany do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy.
Policjanci udowodnili, że zaangażowanie i odpowiednie wyszkolenie pozwalają na ratowanie tego, co najcenniejsze – ludzkiego życia.