Serce Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zaczęło już bić w rytmie zbliżającego się Finału. Mimo obostrzeń, 30 stycznia w Poddębicach będzie się działo! Szczególnie dla rodzin z dziećmi, pod kątem których przygotowano najwięcej zabaw. Nie umknęło to uwadze samego Jurka Owsiaka, który nagrał specjalny filmik z zaproszeniem dla mieszkańców Poddębic.
Jakie atrakcje zaplanowano?
Już o 11:00 w Ogrodzie Zmysłów startuje Bieg WOŚP Poddębice koordynowany przez Klub Biegacza Zdyszani.pl
Godzinę później, o 12.00 startują atrakcje dla rodzin na kompleksie boisk przy LO Poddębice (wejście od strony ulicy Szkolnej).
Oprócz występów artystycznych zaplanowano animacje dla dzieci, warsztaty ceramiczne, możliwość przejazdu limuzyną, pokaz wozów strażackich i bliskie spotkania z alpakami.
Na miejscu będzie też dostępne stoisko z ciepłymi napojami i ciastami domowego wypieku. Będzie można wziąć udział w loterii fantowej, zapleść warkoczyki i pomalować buzie.
O 13.00 w Centrum Turystyki i Rekreacji w Byczynie rozpocznie się WOŚPowe morsowanie zakończone ogniskiem i poczęstunkiem.
O 15.00 – start transmisji na żywo z poddębickiego sztabu WOŚP. Nie zabraknie ciekawostek, niezwykłych licytacji i występów artystycznych.
Przez cały dzień na ulicach powiatu będzie można spotkać wolontariuszy z puszkami, a na serwisie allegro już od kilku dni wystawionych jest prawie 200 licytacji, z których cały dochód będzie przeznaczony na WOŚP.
Kwestujących będzie można spotkać przed kościołami w czterech gminach powiatu w Poddębicach, Pęczniewie, Wartkowicach, Kałowie, Turze, Niewieszu, Niemysłowie, Bałdrzychowie, Dalikowie, Domaniewie oraz Bronowie.
Anna Płoszyńska z Poddębic będzie reprezentować Polskę w światowym konkursie piękności. W październiku w Meksyku powalczy o tytuł Miss World Weelchair 2022. W konkursie weźmie udział 28 kobiet poruszających się na wózkach.
Poddębiczanka na wózku jeździ od wypadku na obozie sportowym. Wcześniej czynnie uprawiała karate. Uszkodziła kręgosłup spadając z wysokości podczas ćwiczeń z karate combat. Teraz trenuje taniec towarzyski i pływanie. Studiuje na Akademii Medycznej w Łodzi.
Jako osoba niepełnosprawna wystartowała w 2016 roku w konkursie Miss Polski na Wózku. Została II wicemiss. Kiedy przedstawiciele zarządu fundacji „Jedyna taka” zaczęli szukać kandydatki na konkurs w Meksyku (wybierali spośród wszystkich kobiet, które w poprzednich latach zdobyły tytuł miss w konkursie) natychmiast się zgodziła. Pokazała tak ogromny entuzjazm, że ostatecznie została polską kandydatką do światowej korony. W ten weekend weźmie udział w profesjonalnej sesji zdjęciowej, która będzie promowała udział Polki w światowym konkursie.
W mocnych słowach Urszula Marjańska – wiceprezes zarządu Poddębickiego Centrum Zdrowia, odniosła się do decyzji burmistrz Piotra Sęczkowskiego związanej z rozdysponowaniem środków pozyskanych za dobre wyniki szczepień mieszkańców przeciwko Covid.
U. Marjańska, reprezentująca zarząd spółki Poddębickiego Centrum Zdrowia Sp. z o. o., negatywnie ocenia działania samorządu miasta i gminy Poddębice w sprawie rozdysponowania środków finansowych za przeprowadzoną akcję szczepień przeciw Sars Covid 19.
– Miasto otrzymało milion złotych w nagrodę za dobre wyniki związane ze szczepieniami mieszkańców przeciwko Covid. Nie jest tajemnicą, że nasz szpital realizował te szczepienia wraz z innymi dwoma podmiotami na terenie Poddębic. Pan burmistrz, po tym jak miasto otrzymało informację o przyznanych środkach, do tej pory nie skontaktował się z naszą placówką, aby chociażby podziękować za podjęte przez nas działania związane ze szczepieniami. Taką postawę pana burmistrza odbieram negatywnie. Włodarz Poddębic, po otrzymaniu tak dużego wsparcia, mógłby chociaż nas zapytać, czy nie potrzebujemy wsparcia finansowego, chociażby symbolicznego. Nie zrobił tego. Przyznam, że zarząd spółki Poddębickiego Centrum Zdrowia Sp. z o. o jest rozczarowany i rozgoryczony zachowaniem burmistrza Sęczkowskiego – usłyszeliśmy.
– Miasto otrzymało milion złotych w nagrodę za dobre wyniki związane ze szczepieniami mieszkańców przeciwko Covid. Nie jest tajemnicą, że nasz szpital realizował te szczepienia wraz z innymi dwoma podmiotami na terenie Poddębic. Pan burmistrz, po tym jak miasto otrzymało informację o przyznanych środkach, do tej pory nie skontaktował się z naszą placówką, aby chociażby podziękować za podjęte przez nas działania związane ze szczepieniami. Taką postawę pana burmistrza odbieram negatywnie. Włodarz Poddębic, po otrzymaniu tak dużego wsparcia, mógłby chociaż nas zapytać, czy nie potrzebujemy wsparcia finansowego, chociażby symbolicznego. Nie zrobił tego. Przyznam, że jestem rozczarowana i rozgoryczona zachowaniem burmistrza Sęczkowskiego – usłyszeliśmy.
Burmistrz nie ukrywa zaskoczenia słowami wiceprezes szpitala w Poddębicach.
– Rozgoryczenie wiceprezes PCZ jest zupełnie niezrozumiałe, gdyż konkurs „Najbardziej Odporna Gmina” nie był skierowany do szpitali, tylko dla gmin. Zgodnie z jego regulaminem nagroda (w tym przypadku 1 mln zł) może być przeznaczona na dowolny cel, związany z przeciwdziałaniem Covid-19. Mogą być to wszelkie czynności, dotyczące zapobiegania rozprzestrzenianiu się koronawirusa, profilaktyki, zwalczania zakażenia oraz jego skutków, w tym społeczno-gospodarczych. Gmina nie mogła przekazać środków z nagrody innym podmiotom, a tym bardziej Poddębickiemu Centrum Zdrowia, które nie podlega gminie. Ze zdziwieniem przyjęliśmy bezpodstawny atak wiceprezes PCZ na poddębicki samorząd, bez zapoznania się z formułą konkursu – mówi burmistrz Piotr Sęczkowski.
Magistrat podkreśla, że pozyskane milion zł to nagroda dla mieszkańców za świadome postępowanie w zakresie szczepień, które na terenie gminy były prowadzone nie tylko w PCZ, ale także w innych placówkach: Zespół Poradni „Zdrowie”, NZOZ Moż-Med, Ośrodku Zdrowia w Niemysłowie. Poza stacjonarnymi punktami organizowane były punkty mobilne, tworzone m. in. przy okazji letnich pikników. W mieście gościł też szczepieniobus. Aktywnie w akcję zaangażowali się strażacy OSP, którzy dowozili mieszkańców z domu na szczepienia.
– Pozyskane pieniądze gmina chce wykorzystać na budowę infrastruktury przy szkole podstawowej. Za budynkiem szkoły planowane jest utworzenie centrum sportowo-rekreacyjnego z boiskami do siatkówki, koszykówki, piłki ręcznej i nożnej, bieżnią lekkoatletyczną, kortem tenisowym, siłownią plenerową, placem zabaw. Kompleks dopełni mała architektura. Ta inwestycja ma przyczynić się do rozwijania sprawności fizycznej, a także wzmacniania odporności mieszkańców, bo jak mówi przysłowie „Sport to zdrowie” – dodaje P. Sęczkowski.
Do komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi trafił list w którym mieszkaniec dziękuje funkcjonariuszce.
„Piszę do pana, bo nie wiem jak wybrnąć z zaistniałej sytuacji. Dziś rano miała miejsce pewna historia, która mogła się dla mnie przykro skończyć. Ale dzięki pewnej policjantce zakończyła się dobrze. Otóż zgubiłem portfel z pewną (dla mnie znaczną) sumą pieniędzy (dodatkowo nie moich). Zgubę odnalazła policjantka, która podjęła niezbędne kroki, aby portfel do mnie trafił. Pani ta nie przyjęła żadnego materialnego dowodu mojej wdzięczności. Odmówiła nawet „znaleźnego”. Byłem taki zszokowany całą tą historią, że nawet nie zapytałem o nazwisko, czy stopień. Czuję się jak niewdzięcznik, nawet nie wiem czy wymamrotałem odpowiednio wyraźnie „dziękuję”. Jest mi strasznie głupio, że nic więcej nie mogę powiedzieć o tej pani. Może pan komendant puściłby informację kolegom i koleżankom i ta pani ujawniłaby się. Chciałbym jej przesłać chociaż kwiaty” – można m.in. przeczytać w liście do komendanta policji.
KWP w Łodzi zareagowała.
„Podziękowania przekazaliśmy adresatce. To starszy sierżant Anna Pisuła z Oddziału Prewencji Policji w Łodzi, która w tym wolnym czasie była w Poddębicach. Sprawnie odnalazła właściciela zguby i sprawiła, że ten nowy rok zaczął się dla niego naprawdę szczęśliwie”.
Niedawno pisaliśmy o sprawie, która zbulwersowała mieszkańców Poddębic. Na śliskim chodniku – przy drodze wojewódzkiej – blisko placu Kościuszki, upadł starszy mężczyzna. Właściciel pobliskiego sklepu, wraz z klientem, pomogli poszkodowanemu. Starszy pan szybko jednak nie trafił do szpitala, bowiem na karetkę trzeba było czekać kilka godzin. Na miejsce, zamiast ratowników medycznych, przyjechali strażacy.
Dziś otrzymaliśmy odpowiedź z Oddziału Ratownictwa Medycznego Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi.
„Przedmiotowa wizyta została przyjęta przez dyspozytora medycznego przyjmującego w systemie SWD PRM w dn. 27 grudnia o godzinie 10:56. Po otrzymaniu zgłoszenia dyspozytor medyczny wysyłający niezwłocznie zaczął poszukiwania wolnego zespołu ratownictwa medycznego, mogącego wyjechać do ww. zdarzenia. Niestety, pomimo dołożenia wszelkich starań, z powodu bardzo dużej ilości wizyt, jak również z powodu sytuacji epidemiologicznej występującej obecnie w naszym kraju, nie byłego wolnego ZRM, który mógłby natychmiast zostać wysłany do ww. zgłoszenia. Z tego powodu dyspozytor medyczny wysyłający podjął decyzję o wysłaniu jednostki współpracującej z systemem, czyli Państwowej Straży Pożarnej, która do przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego zabezpieczała pacjenta. Zespół ratownictwa medycznego został zadysponowany o godzinie 13:38” – informuje Marzena Wochna, kierownik ORM.
– Opłaty za wywóz odpadów komunalnych w gminie nie zmienią się. Obecnie to 27 zł na 1 osobę za 1 miesiąc za odpady segregowane. Zagospodarowaniem odpadów w 2022 roku zajmie się firma „Wywóz Nieczystości oraz Przewóz Ładunków Wiesław Strach” – informuje burmistrz Piotr Sęczkowski.
Dwie oferty wpłynęły w przetargu na świadczenie usług odbioru, transportu i zagospodarowania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości zamieszkałych na terenie gminy Poddębice. Wcześniej (od lipca 2013 roku) usługi te świadczyło PreZero Service Centrum.
Jest krótka i z zachowaniem reżimu sanitarnego zarówno dla domowników, jak i duchownego. W tym roku, pomimo pandemii COVID-19, księża chodzą po kolędzie. Poddębiczanie, którzy chcą, aby odbyła się u nich wizyta duszpasterska, powinni księdza zaprosić.
Ruszyła kolęda. O szczegółach można przeczytać w ogłoszeniu parafialnym umieszczonym w gablocie parafialnej przy wejściu do kościoła św. Katarzyny.
Parafia poinformowała, że księża zaszczepieni są trzecią dawką. tzw. przypominającą. Jednak ze względów bezpieczeństwa proboszcz prosi przyjmujących o stosowanie się do obowiązujących zaleceń, tzn. zakładanie maseczek i dystansie społecznym. W ogłoszeniu można również przeczytać, że wizyty będą raczej krótkie.
Kolęda w poddębickiej parafii rozpoczęła się 27 grudnia 2021 r. Potrwa do 3 lutego 2022 r.
Parafia informuje także, że z uwagi na pandemię i wzrost zachorowań mieszkańcy z poszczególnych ulic czy rejonów mogą uczestniczyć w mszy kolędowej w kościele o 18.00. Podczas mszy udzielane będą indywidualne błogosławieństwa dla rodzin i osób samotnych. Będzie można też zabrać do domu wodę święconą, obrazek z modlitwą błogosławieństwa. W tym samym dniu księża mogą odwiedzać osoby, rodziny z tych samych regionów na indywidualne zaproszenia.
Osoby pragnące spotkania indywidualnego w ramach wizyty duszpasterskiej proszone są o zgłoszenie najpóźniej 3 dni przed terminem kolędy. Zaproszenia księdza na indywidualną wizytę dokonywane są na kartkach zgłoszeniowych wyłożonych przy stoliku z prasą, w zakrystii bądź w kancelarii lub telefonicznie.
Zakończono drugi etap modernizacji hali sportowej Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Konopnickiej w Poddębicach. Na zadanie powiat poddębicki pozyskał dofinansowanie z urzędu marszałkowskiego województwa łódzkiego w ramach programu „Infrastruktura Sportowa Plus” w wysokości 70 000 zł,a całkowity koszt inwestycji wyniósł96 500 zł.Jest to drugie dofinansowanie w ramach ww. programu. W 2020 r. powiat uzyskał wsparcie w wysokości 80 000 zł.
W ramach zadania zakupiono i zamontowano systemy otwierania okien, szyby wyklejono folią przeciwsłoneczną, zabezpieczono instalację c.o., dokonano robót tynkarskich i malarskich ścian hali oraz wykonano zabezpieczenia słupów konstrukcji nośnej hali.
– Mamy nadzieję, że wykonane prace przyczynią się do podniesienia komfortu uczniów i pracowników liceum, korzystających z hali podczas zajęć wychowania fizycznego – mówi Piotr Majer, wicestarosta poddębicki.
Prace były kontynuacją działań z lipca 2020 r., kiedy to zmodernizowano instalację elektryczną i wentylacyjną, wykonano częściowo roboty tynkarskie i malarskie, zaadaptowano pomieszczenia po zlikwidowanej kotłowni na magazyn sprzętu sportowego, osadzono stolarkę drzwiową, wykonano częściowy remont podłogi, a także zamontowano konstrukcje do piłki koszykowej.
– Cieszymy się niezmiernie z faktu pozyskania dofinansowania na ten cel. Hala sportowa to bardzo ważna część infrastruktury sportowej. Mamy nadzieję, że sukcesywnie będziemy pozyskiwać środki na poprawę warunków naszych placówek – mówi z zadowoleniem Małgorzata Komajda, starosta poddębicki.
Jest drożej, ale wybuchowy asortyment świetnie się sprzedaje. Przed kościołem na pl. Kościuszki w Poddębicach rozstawiły się budki z fajerwerkami.
– Ceny skoczyły o prawie 50 procent, ale pomimo tego i tak jest bardzo duże zainteresowanie – powiedzieli nam sprzedawcy z Łodzi. – Już kolejny rok z rzędu sprzedajemy fajerwerki w centrum Poddębic. Klientów przybywa, głównie wybuchowym asortymentem zainteresowani są klienci w średnim wieku. Myślimy, że największe zainteresowanie będzie tuż przed sylwestrem. Klienci na zakupy przeznaczają od 100 do 200 zł.
W centrum Poddębic (na chodniku przy ul. Kaliskiej w pobliżu pl. Kościuszki) upadł na śliskim chodniku 76-latek. Właściciel pobliskiego sklepu motoryzacyjnego wraz z klientem pomogli poszkodowanemu. Wezwana została karetka. Ratownicy medyczni przyjechali – jak usłyszeliśmy – dopiero po kilku godzinach.
W Poddębicach nie brakuje, niestety, chodników i ulic pokrytych lodem. Przy drodze wojewódzkiej (Kaliskiej) – przy pl. Kościuszki, chodnik też jest oblodzony. Dziś (27 grudnia) nasz reporter musiał bardzo uważać, aby się nie poślizgnąć w miejscu, w którym upadł 76-latek.
– Wyszedłem ze sklepu razem z jednym z klientów. Pomogliśmy wstać przechodniowi, który z naszą pomocą pokuśtykał do sklepu. Wezwaliśmy pogotowie, na które niestety trzeba było długo czekać – mówi właściciel sklepu motoryzacyjnego.
Jak się dowiedzieliśmy, telefon na pogotowie był wykonany kilka minut po godz. 10. Karetka przyjechała na miejsce dopiero przed 14.
– Na szczęście, poszkodowany, którego znam, przebywał w ciepłym miejscu, bo w moim sklepie. Uskarżał się po upadku na ból w biodrze. Mam nadzieję, że nie doszło do żadnego złamania – dodaje właściciel sklepu.
Strażacy pierwsi udzielili pomocy.
– Usztywniliśmy nogę na wysokości biodra i czekaliśmy na przyjazd karetki – informuje bryg. Radosław Ogrodowczyk, rzecznik KP PSP w Poddębicach. – Rzeczywiście, na karetkę trzeba było długo czekać. Z pogotowia przekazana została wiadomość, że akurat karetka była dezynfekowana po interwencji covidowej.
Do tematu powrócimy.
Na miejsce pierwsi przyjechali strażacyJak usłyszeliśmy, na przyjazd karetki trzeba było czekać kilka godzinNa śliskim chodniku upadł 76-latek