HomeView All Posts – Whole Post (Page 44)

Łukasz Michalak, p.o. dyrektora szpitala w Łęczycy, poinformował niedawno starostę oraz radnych powiatu łęczyckiego o pogarszającej się sytuacji finansowej Zakładu Opieki Zdrowotnej w Łęczycy oraz o konieczności podjęcia „trudnych, bolesnych i wymagających odwagi decyzji”. Wśród jednej z tych „trudnych” decyzji może być likwidacja oddziału ginekologiczno-położniczego w łęczyckim szpitalu.

Jak się dowiedzieliśmy, idzie o pieniądze… a właściwie ich brak. Skumulowane straty z lat poprzednich przekroczyły wartość kapitałów własnych szpitala w Łęczycy. W planie finansowym na 2023 rok niemal 100% dochodów z NFZ zostanie wydane na pensje pracowników. Sam oddział ginekologiczno-położniczy na koniec października 2022 r. wygenerował stratę w wysokości 2,64 miliona złotych a w 2022 roku w łęczyckim szpitali przyszło na świat 294 dzieci. W piśmie z ZOZ przedstawiane są argumenty finansowe a powodem spadającego zainteresowania porodami w Łęczycy mają być: brak nowoczesnego sprzętu, słabej jakości baza lokalowa, niewykonywanie porodów w znieczuleniu.

W piśmie skierowanym do powiatu można przeczytać, że „zaprzestanie udzielania świadczeń medycznych w zakresie położnictwa i neonatologii nie spowoduje zmniejszenia wartości kontraktu z NFZ. W zamian za to, ZOZ w Łęczycy będzie mógł rozpocząć udzielanie świadczeń ortopedycznych w ramach pododdziału ortopedycznego”.

Poprosiliśmy p.o dyrektora ZOZ o komentarz do sprawy. Otrzymaliśmy tylko krótką odpowiedź.

„Chciałbym poinformować, że nie będę komentował treści korespondencji między Zespołem Opieki Zdrowotnej w Łęczycy a starostwem powiatowym w Łęczycy.” – czytamy w odpowiedzi Łukasza Michalaka, p.o. dyrektora szpitala w Łęczycy.

Powiat w tej sprawie ma wkrótce podjąć decyzję.

Służbę w Policji pełni od 2002 roku. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie oraz Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania w Łodzi. Służył głównie w pionie prewencji. Przechodząc kolejne szczeble kariery zdobywał doświadczenia na stanowiskach wykonawczych, a następnie kierowniczych.
 

Przebieg służby:

– policjant w Oddziale Prewencji Policji w Łodzi

– specjalista  w Wydziale Prezydialnym w Komendzie Miejskiej Policji w Łodzi

– specjalista w Zespole Operacji Policyjnych, Wydział Sztab Policji w Komendzie Miejskiej Policji w Łodzi

– Rzecznik Prasowy w Zespole Prasowym w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Łodzi

– p.o. Naczelnika Wydziału Komunikacji Społecznej w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Łodzi

– Naczelnik Komunikacji Społecznej w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Łodzi

– od 18.02.2023 roku p.o. Komendanta Powiatowego Policji w Poddębicach

Otrzymane odznaczenia państwowe i resortowe:

  • Brązowy Medal za Długoletnią Służbę
  • Brązowa Odznaka  Zasłużony Policjant

Otrzymaliśmy list od mieszkańców wsi, którzy proszą redakcję o interwencję. Jak się dowiedzieliśmy, system melioracyjny nie jest sprawny, a pola zalewane. – To jest ogromny problem – argumentuje pani Anna, jedna z mieszkanek. – W sprawie została powiadomiona gmina i starostwo.

Na polach stoi woda. Rolnicy są pewni, że utrzymywanie tak wysokiego poziomu wody, spowoduje wygnicie roślin i wypłukania z gruntu wszystkich składników odżywczych potrzebnych do życia i wegetacji roślin.

„Wody opadowe oraz wody z roztopów śniegu wchłaniane są do gruntu. Wody te spływają rurami melioracyjnym z wszystkich pól do rury głównej, znajdującej się na moim polu – czytamy w liście przesłanym w imieniu mieszkańców wsi Upale przez panią Annę. – My próbowaliśmy sami udrożnić i przeczyścić meliorację jesienią ubiegłego roku, jak również w poprzednich latach. W drenach melioracyjnych znajdują się kokony splątanych korzeni z przydrożnych topoli. Składany był wniosek do wójta gminy Daszyna Zbigniewa Wojtery z prośbą o wycięcie drzew, rosnących w części w pasie drogowym jak również na naszej działce. Sprawa ta została przekazana do starostwa w Łęczycy z prośbą o zgodę  na wycięcie drzew ze względu na częste zalewania pól wszystkich mieszkańców wsi Upale. Niestety z protokołu otrzymanego pocztą , dostaliśmy odmowę na wycięcie drzew ze względu na to, iż są zdrowe i nie zagrażają społeczności lokalnej”.

Temat zapchanej melioracji znany jest w urzędzie gminy Daszyna.

„Pracownicy gminy byli na wizytacji. Jednak każą czekać , aż woda sama opadnie. Ale wtedy będziemy czekać do lata. Wniosek o umorzenie podatku od gruntów płaconych do gminy zostanie odrzucony, żadnych dochodów z gospodarowania gruntami nie uzyskamy” – dodaje mieszkanka wsi.

–  Jest to duży problem, bo po pierwsze w chwili obecnej nic nie można zrobić z uwagi na wysoki poziom wody a po drugie, niestety na terenie naszej gminy nie działa spółka wodna. Tak naprawdę rolnicy muszą sami podjąć działania zmierzające do udrożnienia systemu melioracyjnego. Nic nie funkcjonuje na zawsze, urządzenia melioracyjne też się starzeją i wymagają konserwacji, co wiąże się z kosztami – komentuje wójt Zbigniew Wojtera.

Pozostaje jeszcze problem wycinki drzew, które w ocenie mieszkanki i jej ojca przybyłego na miejsce rozlewiska są poważnym problemem. Czy starostwo wydało decyzję odmowną na wycinkę? – pytamy wicestarostę Wojciecha Zdziarskiego.

–  Nie potwierdzam takiego faktu, jako że w ciągu ostatniego miesiąca nie wpłynęło do urzędu żadne pismo od mieszkańców wsi Upale w sprawie wycinki drzew – słyszymy.

Mieszkanka potwierdza, że pismo o wyrażenie zgody na wycinkę topól złożyła w 2020 i wówczas otrzymała odpowiedź odmowną.

Temat zalewania działek rolnych był też poruszany na zebraniu wiejskim.

–  To jest trudna sprawa, tym bardziej, że na terenie naszej gminy rozwiązano spółkę wodną. Niemniej jednak, kiedy woda opadnie będziemy zastanawiać się jak wspólnie rozwiązać problem – deklaruje sołtys Jadwiga Krysztofiak.

W miejscowości Sosnowiec pod Zgierzem ciężarówka zderzyła się z samochodem osobowym – suzuki swift. Siła uderzenia była ogromna. W osobówce zakleszczony został około 50-letni mężczyzna. Przybyła na miejsce straż pożarna odstąpiła od próby wydobycia mężczyzny i reanimacji.

Na miejscu pracują wszystkie służby. Droga krajowa na14 w miejscu wypadku jest całkowicie zablokowana. Zorganizowano objazd. Ruch odbywa się drogą krajową nr 71.

Policja ustala, co było przyczyną wypadku.

Ruch ma zostać przywrócony w południe.

Materiały budowlane już od kilku tygodni leżą na placu naprzeciwko młyna przy ul. Przejazd w Poddębicach. Dziurawa droga ma zostać wyremontowana. Na inwestycję czekają wszyscy, bowiem z powodu ciężkiego sprzętu ulica w niektórych miejscach przypomina ser szwajcarski. Piesi liczą na chodniki.

O problemach z Przejazd pisaliśmy już niejednokrotnie. Odkąd gmina poinformowała o planowanym remoncie, poddębiczanie pytają o termin rozpoczęcia prac.

– Inwestycja Gminy Poddębice polegająca na przebudowie ul. Przejazd i Południowej rozpocznie się w najbliższych dniach. Przedsięwzięcie warte 5,2 mln zł otrzymało wsparcie środków zewnętrznych na poziomie blisko 60%. W ramach zadania przewidziane jest m.in. wykonanie infrastruktury wodno-kanalizacyjnej, budowa nowej jezdni asfaltowej, chodników i zjazdów. Wykonawcą prac jest Przedsiębiorstwo Robót Drogowych – mówi burmistrz Piotr Sęczkowski.

Strażacy mieli oczywiście więcej pracy, w porównaniu z okresem wcześniejszym. Jednak, jak się dowiadujemy, sytuacja nie była aż tak zła. Na szczęście nikt nie został poszkodowany a uszkodzenia mienia nie były duże.

– Mieliśmy w powiecie poddębickim 5 zdarzeń związanych z silnymi wiatrami – informuje mł. bryg. Radosław Ogrodowczyk, rzecznik prasowy KP PSP w Łęczycy. – 3 z nich, to złamane konary, które spadły na jezdnie. Jest też 1 uszkodzony billboard w Poddębicach i 1 drzewo przewróciło się na linię energetyczną.

Uszkodzony billboard w Poddębicach

W Komendzie Powiatowej Policji w Poddębicach odbyła się uroczysta zbiórka z okazji zdania obowiązków na stanowisku komendanta powiatowego policji. W ceremonii wziął udział I zastępca komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi inspektor Tomasz Olczyk.

W poddębickiej jednostce odbyła się uroczysta zbiórka z okazji zdania obowiązków na stanowisku komendanta powiatowego policji. Uroczyście pożegnany został inspektor Krzysztof Kotkowski, który po 30 latach służby odszedł na zasłużoną emeryturę.
Uroczysta zbiórka rozpoczęła się od złożenia meldunku I zastępcy komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi inspektorowi Tomaszowi Olczykowi przez dowódcę uroczystości. Następnie inspektor Kotkowski otrzymał medale od przewodniczącego Zarządu Głównego NSZZ Policjantów – Rafała Jankowskiego oraz prezesa stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939 roku w Łodzi – Jarosława Olbrychowskiego. Inspektor Krzysztof Kotkowski pożegnał się ze sztandarem i złożył meldunek o zdaniu stanowiska I zastępcy komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi inspektorowi Tomaszowi Olczykowi. 

W uroczystości udział wzięli: radna sejmiku wojewódzkiego – Dorota Więckowska reprezentująca posła na Sejm RP – Piotra Polaka, wicestarosta powiatu poddębickiego – Piotr Majer, burmistrz Poddębic oraz Uniejowa, wójtowie gmin z terenu powiatu poddębickiego, z-ca prokuratora rejonowego w Poddębicach, komendant powiatowy PSP w Poddębicach, delegacja Komendantów z komend miejskich oraz powiatowych garnizonu łódzkiego, były komendant KPP w Poddębicach, przedstawiciele Stowarzyszenia Przedsiębiorców Powiatu Poddębickiego, prezes Poddębickiego Centrum Zdrowia, zarząd wojewódzkiego NSZZ Policjantów woj. łódzkiego, prezes Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Policyjnych, dyrektor ZSCKU w Wojsławicach oraz małżonka inspektora Krzysztofa Kotkowskiego wraz z córką.

Podczas uroczystości inspektor Tomasz Olczyk wręczając rozkaz  personalny podziękował komendantowi za zaangażowanie i wieloletnią służbę  w Policji.

Inspektor Krzysztof Kotkowski słowa podziękowania skierował do policjantów i pracowników Policji. W wystąpieniu  podziękował władzom samorządowym i współpracującym instytucjom za wkład w realizację zadań związanych z poprawą bezpieczeństwa na terenie powiatu poddębickiego. Podziękował także swoim najbliższym za wsparcie i wyrozumiałość.

Inspektor Krzysztof Kotkowski jest absolwentem Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie oraz Wyższej Szkoły humanistyczno-pedagogicznej w Łowiczu. Służył głównie w pionie prewencji. Przechodząc kolejne szczeble kariery zdobywał doświadczenia na stanowiskach wykonawczych, a następnie kierowniczych. Do służby w Policji, został przyjęty 1.września 1992 roku.  Początki służby związał z wydziałem prewencji Komendy Powiatowej Policji w Kutnie.  W 1996 roku ukończył Wyższą Szkołę Policji w Szczytnie. Od 1999 roku komendant komisariatu Policji w Nowych Ostrowach następnie komendant komisariatu policji w Krośniewicach.
2013 roku decyzją komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi powołany na I zastępcę komendanta powiatowego Policji w Poddębicach. Od kwietnia 2016 roku początkowo pełnił obowiązki, a następnie 2 czerwca 2016 roku został komendantem powiatowym policji w Poddębicach.
Przez  30 lat służby wielokrotnie nagradzany i wyróżniany odznaczeniami państwowymi oraz resortowymi, między innymi:

– Srebrnym Medalem za Długoletnią Służbę
– Brązową Odznaką  Zasłużony Policjant
– Srebrną Odznaką Zasłużony Policjant
– Złotą Odznaką Zasłużony Policjant.

Szanowny Panie Komendancie,

Za lata profesjonalnej współpracy
w Komendzie Powiatowej Policji w Poddębicach
i pełnej oddania służby na rzecz bezpieczeństwa publicznego,
składamy Panu najwyższe wyrazy szacunku, uznania i podziękowania.
Służba z Panem była dla nas niezwykle cennym doświadczeniem.
Z okazji przejścia na emeryturę,  życzymy Panu
zdrowia, spełnienia planów i pomyślności w życiu osobistym.

Z wyrazami szacunku,

członkowie kadry kierowniczej,
policjanci i pracownicy cywilni
z Komendy Powiatowej Policji
w Poddębicach

Z roku na rok zmniejsza się liczba odwiedzających targowicę w centrum miasta, która kiedyś tętniła życiem. Teraz – w środy i soboty – kupujących jest bardzo mało i jak łatwo się domyślić, z tego powodu kupcy nie mają powodów do zadowolenia.

– Jest coraz gorzej – mówi jeden z kupców. – Czasami, to nawet nie zarabiamy na ZUS. Całe szczęście w Poddębicach władze miasta nie podniosły opłat targowych.

– Myślę, że jakby te opłaty były większe, to już w ogóle to targowisko nie miałoby sensu – wtrąca kolejny kupiec.

Handlujący pod chmurką w Poddębicach martwią się coraz mniejszymi obrotami, ale chwalą sobie chociaż warunki na placu.

– Targowisko jest utwardzone, nie grzęźniemy w błocie. Blisko jest kibelek, tylko szkoda, że płatny. Ale można się przejść do parku, tam są toalety bezpłatne – usłyszeliśmy od kupców.

A jak targowisko oceniają kupujący?

– Dobrze, że jeszcze ten rynek jest. Ja przychodzę tu po warzywa. W marketach takich nie ma – chwali handel starsza poddębiczanka.

Podczas LXIX Sesji Rady Miejskiej w Uniejowie burmistrz Kaczmarek odebrał  przyznawaną po raz pierwszy nagrodę honorową – Eko Wizjonera.

Wręczenie statuetki poprzedziła prezentacja Wojciecha Fułka – Przewodniczącego Kapituły Konkursu EKO HESTIA SPA.

Nawiązano w niej do idei konkursu, który już po raz siódmy wyróżniał nowatorskie działania i inwestycje mające pozytywny wpływ na środowisko. W gronie ścisłych finalistów tegorocznej edycji znalazły się cztery miejscowości: Goczałkowice Zdrój, Kazimierza Wielka, Rabka Zdrój oraz Uniejów.

Wniosek wraz z prezentacją Uzdrowiska Termalnego nosił tytuł: „Energetyczna zielona wyspa” i obejmował szereg działań proekologicznych, zrealizowanych na przełomie pięciu lat (2017-2021) mających na celu podniesienie poziomu świadomości ekologicznej społeczeństwa lokalnego i turystów. W zgłoszeniu wyszczególniono projekty wykorzystujące potencjał wody geotermalnej, a także własny system produkcji i dystrybucji energii elektrycznej, dzięki któremu Uniejów jest w znacznym stopniu samowystarczalną wyspą energetyczną.

Prowadzący nawiązał do I Edycji z 2016, gdy laureatem został Uniejów. Werdykt kapituły był dużą niespodzianką zarówno w kontekście wielości podmiotów uzdrowiskowych, jak również dla samego Uniejowa, który wówczas był najmłodszym uzdrowiskiem polskim i pierwszym o charakterze geotermalnym.  Mimo to, zyskał uznanie wśród miejscowości z tradycjami i o ugruntowanej pozycji na rynku. Zaangażowanie równych grup społecznych i dobra współpraca zaowocowała realizacją wielu inwestycji, które zmieniły oblicze nie tylko gminy, województwa, ale przedefiniowało podejście uzdrowiskowe w skali ogólnopolskiej.

Pan Fułek zaprezentował pokrótce laureatów kolejnych edycji oraz przedstawił kryteria oceny dla tegorocznego laureata, czyli Rabki Zdrój.  Miejscowość  została doceniona przez kapitułę konkursu EKO HESTIA SPA za ciągłość działań i determinację włodarzy w systematycznym rozwiązywaniu głównego problemu środowiskowego, jakim jest jakość powietrza. To efekt między innymi wprowadzenia restrykcyjnej uchwały antysmogowej i inwestycji w odnawialne źródła energii.

W tym roku po raz pierwszy kapituła postanowiła przyznać nagrodę honorową Eko Wizjonera. Za wieloletnie, strategiczne działania w zakresie ochrony środowiska trafiła ona do burmistrza Uniejowa, Józefa Kaczmarka.

Przewodniczący Fułek podkreślił, że Uniejów jest przykładem doskonałego wykorzystania naturalnego potencjału złóż geotermalnych i wykorzystania ich nie tylko do celów leczniczych i uzdrowiskowych, ale i dynamicznego rozwoju lokalnego ze szczególnym poszanowaniem dla środowiska naturalnego.Tytułem przykładu wskazał na organizację koncertu Earth Festiwal, który mimo skali zjawiska cechuje się nie komercyjnym, a ekologicznym przesłaniem.

Nagroda jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem, tak samo jak siedem lat temu. Nigdy nie nastawialiśmy się rywalizację. Wychodzimy z założenia, że Samorząd jest po to, aby rozwiązywać problemy, a nie stawiać sobie cel, że osiągnie sukces – mówił burmistrz Kaczmarek.

Oprócz statuetki burmistrz odebrał nagrodę dodatkową – roczne ubezpieczenie gminy na wypadek kataklizmów pogodowych.

Konkurs EKO HESTIA SPA jest organizowany już od 7 lat przez Grupę ERGO Hestia i Stowarzyszenie Gmin Uzdrowiskowych RP. Ocenia się w nim i nagradza kompleksowe, długofalowe działania, inwestycje oraz inicjatywy na rzecz ochrony środowiska. Ważnym elementem tych działań jest też systematyczna edukacja ekologiczna lokalnych społeczności. W 7 dotychczasowych edycjach konkursu uczestniczyły łącznie 34 polskie uzdrowiska, a dotychczasowi laureaci to: Uniejów, Busko-Zdrój, Inowrocław, Lądek-Zdrój, Latoszyn-Zdrój i Muszyna. Regulamin dopuszcza ponowny start w konkursie po 5-letniej karencji. Pomysł i organizację konkursu EKO HESTIA SPA doceniono przyznając Grupie ERGO Hestia prestiżową nagrodę Dobroczyńca Roku.

Policjanci zatrzymali czterech mężczyzn podejrzanych o rozbój do którego doszło w powiecie zgierskim. Mieszkańcy Łodzi podając się za policjantów napadli i okradli jedną z rodzin. Zostali zatrzymani na gorącym uczynku. Troje zatrzymanych będzie odpowiadało w warunkach recydywy. Napastnicy trafili na 3 miesiące do aresztu. Za rozbój z użyciem broni prawo przewiduje karę pozbawienia wolności do 15 lat. Sprawa jest rozwojowa.

Od  ponad pół roku policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi rozpracowywali grupę przestępczą, której członkowie pod pozorem działań policji i z wykorzystaniem elementów umundurowania weszli do jednego z domów na terenie gminy Aleksandrów Łódzki w powiecie zgierskim. Do zdarzenia doszło 12 lutego 2023 roku w godzinach wieczornych. Napastnicy skrępowali właściciela mieszkania plastikowymi kajdankami zrywając mu z ręki złotą bransoletkę. Pilnując pozostałych domowników zabrali im telefony komórkowe i rozpoczęli plądrowanie mieszkania. W pewnym momencie do akcji wkroczyli prawdziwi kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi przy współpracy funkcjonariuszy z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Łodzi oraz policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Samochodową KSP. Mundurowi zatrzymali na gorącym uczynku czterech mężczyzn w wieku od 34 do 57 lat. W wyniku tego zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń. Podczas przeszukań mężczyzn oraz miejsc ich zamieszkania ujawniono między innymi elementy umundurowania z napisem policja, odznaki i kamizelki policyjne, gaz czy pałki teleskopowe. Przy 42-latku policjanci ujawnili broń, którą mężczyzna posługiwał się dokonując rozboju. Zostanie ona przekazana do badań balistycznych. Mężczyźni zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. Zebrany na chwilę obecną materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanym  zarzutu rozboju z użyciem broni. Najstarszy ze sprawców, 57-letni mieszkaniec Łodzi był wielokrotnie notowany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. W lipcu 2022 roku opuścił zakład karny. Będzie odpowiadał w warunkach wielokrotnego powrotu do przestępstwa. W warunkach recydywy będą również odpowiadali 39 i 34 -latek. Za rozbój z użyciem broni grozi im do 15 lat pozbawienia wolności, a w przypadku recydywy sprawcy muszą liczyć się ze zwiększonym wymiarem kary. 15 lutego 2023 roku sąd zastosował wobec mężczyzn trzymiesięczny areszt. Sprawa jest rozwojowa.