HomeView All Posts – Whole Post (Page 38)

Szokujące ustalenia śledczych w sprawie zmumifikowanych zwłok, które znaleziono w jednym z domów w Radlinie pod Wodzisławiem Śląskim. Okazało się, że było to ciało matki mężczyzny, który zamieszkiwał połowę budynku. 76-latek wykopał je z grobu 13 lat temu i przez ten czas z nimi mieszkał.

Ustalono, że grób Jadwigi L., w którym została pochowana 16 stycznia 2010 roku, pozostaje pusty. Prawdopodobnie mężczyzna wykopał ciało matki bezpośrednio po jego pochówku i następnie je zmumifikował. Ciało pozostawało w tym domu od 2010 r.

W wypadku w Dąbrówce Wielkiej (pow. zgierski) spalił się w samochodzie osobowym człowiek (najprawdopodobniej kierowca osobówki)!

Na razie nie wiadomo, jakie są okoliczności tej tragedii. Osobówka uderzyła w drzewo i stanęła w płomieniach. Temperatura była tak duża, że nie można było na miejscu określić płci ofiary śmiertelnej.

Wójt Krzysztof Woźniak jest pełen optymizmu. Władze gminy zdobyły pieniądze na dokumentację rewitalizacji zabytkowego pałacyku w parku w Zadzimiu. I choć do remontu jest jeszcze daleka droga, to wreszcie zapaliło się światełko w tunelu.

Od wielu lat nic nie można było zrobić dla ratowania unikalnego pałacyku w „Parku dereniowym”. Być może to się zmieni.

– Ten pałacyk, po remoncie, stałby się ogromną atrakcją naszego regionu – przekonuje wójt Woźniak. – Cieszę się, że mamy środki na dokumentację i mam nadzieje, że inwestycja związana z remontem zostanie zrealizowana.

Kiedy? Z całą pewnością prace zostaną rozłożone na kilka lat. Gdyby gmina otrzymała pieniądze na inwestycję, to remont pałacu mógłby się rozpocząć w przyszłym roku.

– Podpisana zostanie wkrótce umowa z wykonawcą dokumentacji – dodaje włodarz Zadzimia.
Szacuje się, że na gruntowny remont potrzeba ponad 20 milionów złotych. Wyremontowany pałac przeznaczony ma zostać na cele związane z kulturą.

W tej chwili zrujnowana elewacja pałacyku przykryta jest ogromnymi płachtami z materiału z wymalowanymi oknami i ścianami budowli. Jak łatwo się domyślić, ta imitacja ma jeden cel – odwiedzający park nie widzą skali zniszczeń.

Pałac w Zadzimiu został wybudowany przez Karola Jarocińskiego w latach 70. XIX wieku. Ogólna powierzchnia budynku wynosi prawie tysiąc mkw.

Pałac swoje najlepsze lata miał przed II wojną światową. Później mieściła się w nim szkoła rolnicza, przychodnia, apteka i mieszkania komunalne.
Jest szansa, że pałac powróci do dawnej świetności.

Kryteria przyjęte, można pracować nad ogłaszaniem pierwszych konkursów na unijne pieniądze z nowego budżetu. Taki w skrócie jest efekt pierwszego posiedzenia Komitetu Monitorującego Fundusze Europejskie dla Łódzkiego.

Ten zespół, w którego skład wchodzą przedstawiciele administracji rządowej, samorządu, organizacji społecznych, przedsiębiorców, środowisk naukowych, a także Komisji Europejskiej, będzie teraz zatwierdzał kryteria stosowane w konkursach czy zmiany w programie regionalnym. Będzie też mógł zgłaszać uwagi do jego wykonywania.

– Polski rząd wynegocjował z Komisją Europejską ponad 76 mld euro. To największe pieniądze spośród wszystkich państw członkowskich Unii. Łódzkie ma zagwarantowane 2 mld 746 mln euro – to także rekordowa kwota. To wielki sukces i radość, ale za tym idzie praca, którą trzeba wykonać, żeby te środki właściwie wydatkować – podkreślał marszałek Grzegorz Schreiber.

Obecna na posiedzeniu wiceminister funduszy i rozwoju regionalnego Małgorzata Jarosińska-Jedynak podkreślała, że Łódzkie jest drugim województwem w Polsce pod względem ilości przyznanych pieniędzy unijnych. – To ogromny sukces, ale i wyzwanie, żeby je dobrze i sprawnie ulokować – zaznaczyła.

Przedstawicielka Komisji Europejskiej Angela Martinez Sarasola z dyrekcji generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej gratulowała Funduszy dla Łódzkiego. – Łódzkie będzie realizować program, który jest świetnie przygotowany, zrównoważony i uwzględnia nawet kryteria kontaktów międzynarodowych – zachwalała.

Przed posiedzeniem Komitetu Monitorującego dla Łódzkiego marszałek Grzegorz Schreiber uczestniczył w podobnym gremium dla Umowy Partnerstwa czyli kontraktu przewidującego pieniądze unijne do 2027 roku dla całego kraju. Dla Polski przewidziane jest ponad 350 mld zł. Z tej puli blisko połowa przypadnie regionom, w tym dla Województwa Łódzkiego.

– Regiony w tym rozdaniu dostaną 33,5 mld euro na lata 2021-2027. To najwyższy poziom decentralizacji środków od momentu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej – dodała wiceminister Małgorzata Jarosińska Jedynak.

Świętujemy śpiewająco

Klamrą dla tych pozytywnych informacji niech będzie zapowiedź Teatru Wielkiego w Łodzi, który zapowiada cykl koncertów w regionie „Z operą przez Łódzkie”. Artyści w różnych miastach województwa zaprezentują arie z oper i operetek, pieśni i piosenki, ballady oraz utwory mające swoje źródła w folklorze. Z humorem i bardziej poważnie. Repertuar jest niezwykle bogaty.

Na inaugurację zapraszamy 4 kwietnia na godz. 19 do Bazyliki katedralnej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Łowiczu (Stary Rynek 24/30). W Wielki Tydzień zabrzmi tutaj Requiem Giuseppe Verdiego. Wystąpią Joanna Woś, Agnieszka Makówka, Dominik Sutowicz, Grzegorz Szostak oraz chór i orkiestra Teatru Wielkiego pod dyrekcją Rafała Janiaka.

Wstęp na wszystkie koncerty jest wolny.

Radny powiatowy Przemysław Jaszczak opublikował wpis na swoim facebooku do którego odniosły się władze powiatu.

„Zarząd Powiatu Poddębickiego stanowczo dementuje informację, zamieszczoną przez Przemysława Jaszczaka – Radnego Powiatu Poddębickiego na Jego profilu facebookowym (jako osoby publicznej): „Zamknięte dla Mieszkańców drzwi Zarządu Powiatu Poddębickiego. Dziś grupa Mieszkańców Kałowa i Wólki przybyła do Starostwa chcąc chwilę porozmawiać przed rozpoczęciem zarządu z powiatowymi władzami o ich drodze i braku chodnika. Nie zostali jednak przyjęci, natomiast Starosta p. Małgorzata Komajda oznajmiła, że zarząd nie ma dziś czasu i ich nie przyjmie. Tak więc do następnego….”

     Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec próby szkalowania Zarządu, wprowadzania w błąd Mieszkańców naszego Powiatu i „kreowania rzeczywistości” przez Przemysława Jaszczaka – Radnego Powiatu Poddębickiego.

Informuję, iż na dzień 23 marca br., na godz. 11.00, było zaplanowane posiedzenie Zarządu z określonym (obszernym) porządkiem obrad, z udziałem kierowników Jednostek i naczelników. Ok. godz. 10.50 tego dnia, do Starostwa (bez żadnej zapowiedzi, informacji) przybyła duża liczebnie delegacja Mieszkańców Kałowa i Wólki, podczas gdy wcześniej (tj. 20 marca br.) został umówiony telefonicznie (z Panią Wiesławą Stańczyk – Sołtys Kałowa) termin spotkania na dzień 28 marca 2023 r. o godz. 13.00 (czyli w godzinach południowych, zgodnie z życzeniem Mieszkańców). Informuję, że ww. termin spotkania w sprawie inwestycji drogowej realizowanej w ramach tego samego naboru (Polski Ład II) został przekazany również Mieszkańcom Wielenina i Wielenina Kolonii (gm. Uniejów), o czym poinformowałam P. Sołtys. Wspólne spotkanie jest zasadne ze względu na fakt, iż ograniczenie zakresu inwestycji drogowych dotyczy obu zadań drogowych, tj. realizowanych na terenie wsi Kałów, Wólka(gm. Poddębice) oraz Wielenin i Wielenin Kolonia (gm. Uniejów).

     Niezrozumiała jest więc dla Zarządu Powiatu przyczyna przybycia Mieszkańców Kałowa i Wólki do Starostwa w dniu 23.03, pomimo wcześniej ustalonej daty wspólnego spotkania.

     Wydaje się, iż to Radny Jaszczak zachęcał Mieszkańców do wizyty w Starostwie w tym dniu, tuż przed godziną rozpoczęcia posiedzenia Zarządu, ponieważ dobrze wie jako samorządowiec, że zdezorganizowałoby to pracę Zarządu i Starostwa, a także (być może) po to, aby nie doszło do wspólnego spotkania Mieszkańców czterech zainteresowanych miejscowości.

     Ponadto, jest bezpośrednim i bezpodstawnym atakiem na Członka Zarządu – Beatę Przybylską twierdzenie Pana Jaszczaka, iż „nawet nie wyszła do mieszkańców”, podczas gdy nie miała ona informacji o tym, iż taka „wizyta” Mieszkańców w Starostwie, w dniu 23.03. br. będzie miała miejsce. Starosta Poddębicki w imieniu całego Zarządu przekazała delegacji Mieszkańców informację o braku możliwości i braku zasadności natychmiastowego spotkania oraz zaprosiła na wcześniej ustalony (wspólnie z Przedstawicielką Mieszkańców) termin spotkania, tj. na 28.03.2023r.

     Przywołanie wysokości wynagrodzeń, jak to określił Radny Jaszczak, „tych Urzędników”, jest co najmniej nie na miejscu i służy do kreowania Jego wizerunku jako jedynej osoby „służącej Obywatelom”. Jeśli mowa o wynagrodzeniach, to Radny Jaszczak zajmuje także stanowisko „sowicie opłacane” (cyt.) przez Obywateli Powiatu (Mieszkańców TBS). Chcąc rozliczać z efektów pracy innych – należy zacząć od samego siebie.

     Jeżeli ostatnie zdanie wpisu Radnego Jaszczaka: ”Jeszcze Będzie Normalnie” (w domyśle: w Powiecie) ma oznaczać powrót do sytuacji z poprzednich dwóch kadencji, tj. nierównego traktowania Gmin Naszego Powiatu przy podziale środków finansowych i zrealizowanych kilometrach dróg i metrów kwadratowych chodników, to oczekujemy wyjaśnienia co, wg Radnego Jaszczaka, oznacza określenie „Normalnie”.

     Zarząd obecnej, VI kadencji, dzieli zarówno, skutecznie pozyskiwane, wysokie środki zewnętrzne, jak i środki budżetu Powiatu pomiędzy wszystkie sześć Gmin, które ten Powiat tworzą”.

Zarząd Powiatu Poddębickiego

Pałac Grudzińskich w parku w Poddębicach stał się ulubionym miejscem spotkań nastoletnich uczniów. Niestety, młodzież nie zwiedza tego miejsca z powodu zamiłowania do historii. W pałacowych podcieniach uczniowie palą w przerwach między lekcjami papierosy. Spożywany jest też alkohol.

Nasi czytelnicy zwracają uwagę na zachowanie uczniów. Odwiedzający park są zaskoczeni, że nikt nie reaguje. Młodzież czuje się beztrosko.

– Ostatnio byłam w parku. Spacerowałam też koło pałacu. Zauważyłam, że w miejscu, gdzie spotykają się grupki młodzieży, leży pełno niedopałków papierosów. Są też puste butelki po alkoholu i puszki po piwie.

Mieszkańcy są pewni, że gdyby odpowiednie służby reagowały, do takich sytuacji by nie dochodziło.

– Oczywiście w parku policji się nie zobaczy. Ale na młodzież powinni też zwrócić uwagę pracownicy odpowiedzialni za utrzymywanie porządku – dodaje poddębiczanka.

Sezon wydarzeń plenerowych zainauguruje Jarmark Wielkanocny w Wilamowie, który odbędzie się w Niedzielę Palmową.   Będzie to doskonała okazja do tego, aby nabyć tradycyjne wielkanocne wypieki oraz własnoręcznie wykonane barwne dekoracje świąteczne.

Tuż po Świętach Wielkanocnych tj. 15 kwietnia odbędzie się Festiwal Muzyki i Tańca Indian Ameryki Północnej POW WOW w Uniejowie. Impreza wraca do kalendarza po pandemicznej przerwie. Będzie to już XVIII edycja wydarzenia. Tradycyjnie podczas Festiwalu zobaczymy pokazy i konkursy tańców, prezentację tradycyjnych i współczesnych pieśni indiańskich, występy zespołów towarzyszących oraz liczne atrakcje i niespodzianki.

W weekend 22-23 kwietnia szykuje się uczta dla wszystkich smakoszy. Tym razem wiosną zapraszamy Państwa na jubileuszowy X Uniejowski Festiwal Smaków.  Już niebawem ogłosimy, jakie produkty będą podstawą przygotowania dania głównego i deseru oraz opublikujemy listę restauracji wraz z serwowanymi przez nie pysznościami.

Kwietniowe wydarzenia kończy IV. edycja imprezy przygodowo – historycznej Misja Przygoda, która odbędzie się w dniach 30 kwietnia – 1 maja. W okolicach Zamku Arcybiskupów Gnieźnieńskich znów rozłożą się stragany, zabytkowe samochody a przyzamkowy teren opanują grupy rekonstrukcyjne i poszukiwacze skarbów. Dla wszystkich uczestników wydarzenia szykujemy żywe lekcje historii, podczas których rozegrają się walki rycerskie oraz zaprezentowane zostaną pokazy sokolnicze, artyleryjskie oraz pokazy rzemiosła i dawnych tańców.  

Trudno jest w to uwierzyć! Reklamówki punktów w których można kupić alkohol leżą wśród katolickich pism i innych informacji kościelnych. Wierni nie ukrywają zaskoczenia, oburzony jest również proboszcz parafii pw. św. Józefa w Ozorkowie.

O pismach z reklamą produktów spożywczych oraz alkoholu poinformowali nas czytelnicy. Redakcja otrzymała także zdjęcia jednej z takich reklamówek.

– Komu przyszło do głowy, aby w kościelnej kruchcie zostawiać takie gazetki? – pyta zdegustowana pani Anna. – Ja rozumiem, że wszystko jest dla ludzi, łącznie z alkoholem. Ale przecież chyba każdy rozsądnie myślący uzna, że to miejsce jest absolutnie nieodpowiednie do takich reklam.

O sprawie rozmawialiśmy z ks. Zbigniewem Kaczmarkiewiczem, proboszczem parafii.

– Muszę powiedzieć, że jestem bardzo zaskoczony tą informacją. To rzeczywiście bulwersujące, że gazetki reklamowe przynosi się do kościoła. Na półkach, w tym miejscu, zostawiamy dla wiernych katolicką prasę oraz kościelne pisma. Porozmawiam z panem kościelnym, aby sprawdzał, czy nie ma tam reklam dyskontów lub innych punktów z alkoholem.

Teren pod budowę Interaktywnego Punktu Turystyki Geotermalnej został przekazany wykonawcy. Na budowie pracuje już koparka, która przystąpiła do stopniowej rozbiórki budynku.

W konstrukcji położonej w sąsiedztwie Domu Pracy Twórczej nie ma już części garażu oraz łuków łączących budynki. Powoli upadają ściany. Wkrótce całość zostanie wyburzona, a gruz wywieziony na specjalne składowisko.

Wykonania zadania pn.: „Utworzenie Interaktywnego Punktu Turystyki Geotermalnej w Uniejowie” podjęła się Firma Budowlana CEGBUD z Chlebowa (gm. Turek) wyłoniona w drodze trzeciego postępowania przetargowego. Zakres zamówienia obejmuje kompleksową realizację inwestycji począwszy od przygotowania kompletnej dokumentacji projektowej do oddania do użytkowania gotowego budynku. Aby tak się mogło stać, konieczna jest rozbiórka obecnego obiektu.

Prace rozbiórkowe poprzedziły czynności polegające na zabezpieczeniu terenu: w pierwszej kolejności odcięto media (prąd i wodę) oraz postawiono tymczasowe ogrodzenie terenu rozbiórki.

W pierwszy dzień wiosny sprzęt wjechał na plac budowy i przystąpił do rozbiórki obiektu. Będzie ona miała charakter stopniowy, od demontażu wrót, krat, okien i drzwi, poprzez rozbiórkę pokrycia dachowego i stropodachów, likwidację ścian i  rozbiórkę podłóg aż do poziomu gruntu.

Jedynym „ostańcem” obecnej konstrukcji będzie ceglasta, niewielka piwniczka znajdująca się przy zejściu z kładki, która docelowo ma zostać odnowiona.

Rozbiórka prowadzona jest w  związku z planowaną budową Interaktywnego Punktu Turystyki Geotermalnej. Gminny obiekt, którego budowa przekroczy koszt 5,5 mln zł, poszerzy ofertę turystyczną Uzdrowiska Termalnego, a jego głównym zadaniem będzie prezentacja i promocja  wykorzystania wód geotermalnych w różnych dziedzinach życia społeczno-gospodarczego.

Obecny budynek, a właściwie to, co z niego pozostało, powstał w latach 80-tych ubiegłego stulecia na potrzeby służb mundurowych, które w okresie letnim czuwały nad bezpieczeństwem osób korzystających z urządzonego nadbrzeża i przystani kajakowej. Z czasem, miejsce utraciło charakter kąpieliska miejskiego, a wodny patrol zaprzestał swojej działalności. Gdy rozpoczęła się budowa basenów termalnych, przez kilka lat miejsce zaadaptowano na pizzerię, a odkąd działalność została przeniesiona do rynku, budynek stoi pusty jako relikt przeszłości.

Zły stan techniczny, brak funkcjonalności oraz spójności estetycznej z sąsiadującymi budynkami: m.in. zamkiem i Domem Pracy Twórczej (który choć nowoczesny, stylistyką nawiązuje do zabytkowej budowli) zadecydowały o podjęciu przez gminę Uniejów decyzji o rozbiórce na rzecz nowego obiektu, który ma zostać oddany do użytku jeszcze przed końcem tego roku.

Zakończyły się poszukiwania 35-letniego mężczyzny z gm. Wartkowice. Policja o zaginięciu została powiadomiona w połowie tego miesiąca. Mężczyzna – cały i zdrowy – odnalazł się w Krośniewicach pod Kutnem.

Co tam robił i jakie były okoliczności jego zaginięcia? O tym policja informacji nie chce przekazać.

Wiadomo, że w działaniach poszukiwawczych, oprócz poddębickich funkcjonariuszy, wzięli też udział strażacy: z PSP Poddębice, OSP Wartkowice, OSP Biernacice, OSP Truskawiec, OSP Biała Góra, OSP Justynów i OSP Jędrzejów. W akcji wzięła także udział GPR PSP Łódź.