HomeView All Posts – Whole Post

Na ulicy Łódzkiej pod Poddębicami doszło do groźnych zdarzeń. Niestety, są poszkodowani.

Zderzyły się trzy samochody – nissan, skoda i toyota.
Jeden z kierowców nie zachował bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego, w wyniku czego doszło do najechania na tył pojazdu.

– To doprowadziło do uszkodzenia aż trzech pojazdów. Poszkodowana w zdarzeniu została 65-letnia kobieta, która po udzieleniu na miejscu medycznych czynności ratunkowych została przetransportowana przez karetkę ZRM do szpitala w Poddębicach. Strażacy na miejscu zabezpieczyli miejsce wypadku, dokonali sorpcji rozlanych płynów silnikowych a także kierowali ruchem drogowym – informuje bryg. Radosław Ogrodowczyk, rzecznik prasowy straży pożarnej w Poddębicach.
W działaniach udział brały dwa zastępy z JRG Poddębice, ZRM i policja z Poddębic.

Na Łódzkiej doszło też do niecodziennego zdarzenia. Kierowca dacii zjechał do rowu wykonując wcześniej gwałtowny manewr, aby uniknąć zderzenia z łosiem.

– Dacia została uszkodzona, kierowcy na szczęście nic się nie stało. Pojazd po przyjeździe zastępów straży pożarnej był już od holowany na pobliski parking. Strażacy usunęli rozlane płyny eksploatacyjne samochodu – dodaje bryg. Ogrodowczyk.



Czy Sebastian Romanowski nadal prowadzi działalność gospodarczą, pomimo tego, że zasiada na fotelu starosty poddębickiego? W tej sprawie z redakcją kontaktują się mieszkańcy.

– Całkiem niedawno przeglądałem facebookowy profil pana Romanowskiego, gdzie umieszczone były informacje i reklama jego firmy. Pod nazwą firmy jest imię i nazwisko pana Sebastiana Romanowskiego, jako właściciela. W internecie wpisując dane starosty, także wyświetla się, że jest właścicielem firmy. Przecież tak nie powinno być, łamane jest prawo. Proszę to sprawdzić – przekazuje redakcji jeden z mieszkańców Poddębic.

Warto wspomnieć, że zgodnie z ustawą, osoby pełniące funkcje publiczne nie mogą m.in. być członkami zarządów, rad nadzorczych lub komisji rewizyjnych spółek prawa handlowego, prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami oraz zasiadać w zarządach fundacji prowadzących działalność gospodarczą.

Po sygnałach od czytelników zadzwoniliśmy do firmy, której szefem ma być nadal starosta. Nasz dziennikarz zapytał, czy w firmie jest w tym dniu właściciel. Usłyszeliśmy, że nie. Zapytaliśmy więc, czy właścicielem jest starosta Sebastian Romanowski. Pracownik odpowiedział twierdząco.

Zaskoczeni takim obrotem sprawy skontaktowaliśmy się z Sebastianem Romanowskim.

– Rzeczywiście, dość długo trwały sprawy formalne. Mogę już jednak powiedzieć, że od 17 września nie jestem właściciel firmy – usłyszeliśmy. – Wpisy na moim facebooku związane z firmą na pewno nie są aktualne.

Zapytaliśmy starostę o wypowiedź pracownika firmy.

– Mogę się domyślać, że jak zapytał pan o właściciela, to pracownik z przyzwyczajenia odparł, że jestem właścicielem. Po prostu się pomylił – odparł starosta poddębicki.

Piotr Sęczkowski, burmistrz Poddębic, razem z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim. Taką fotkę umieścił włodarz „Miasta słońca” w internecie. Komentarzy nie brakuje:

pani Agnieszka pisze – „Z kim się pokazuje nasz burmistrz, przykre”…

inny internauta dodaje – „Cóż. Stare porzekadło mówi, z kim przestajesz, takim się stajesz. Może na wyrost, ale ja nigdy nie pozwoliłbym sobie na takie zdjęcie i sytuacje. Nie wróży to nic dobrego dla mieszkańców Poddębic. Ale, lemingi klaszczą”.

Warto dodać, że wpis spotkał się też z wieloma pozytywnymi komentarzami.

Pod zdjęciem można przeczytać:

„Warszawa pomaga, Poddębice pomagają i wiele innych samorządów w kraju. Bardzo ciepłe słowa od Prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego dla mieszkańców naszej Gminy za wielkie serca, ogromne wsparcie i udzieloną pomoc na rzecz osób poszkodowanych przez powódź w południowej Polsce”.

Szybka wymiana informacji, zdecydowane działanie i zero pobłażania wobec osób trudniących się procederem narkotykowym – to działania poddębickich funkcjonariuszy z ostatnich kilku dni. Efekty tej pracy to zatrzymane trzy osoby i zabezpieczone ponad cztery kilogramy zakazanych substancji. Podejrzani usłyszeli zarzuty. Jeden z nich trafił na 3 miesiące do aresztu.

Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Poddębicach otrzymał zgłoszenie, że na terenie jednej z posesji znajdującej się na obszarze gminy  miało dojść do nieporozumień między partnerami. Przybyli na miejsce policjanci, w trakcie interwencji znaleźli woreczki foliowe z zawartością kryształów oraz suszu. Przeprowadzone badanie ujawnionych substancji wykazało, że jest to kokaina o wadze ponad 109 gramów oraz susz marihuany o wadze ponad 7,3 grama. W miejscu interwencji mundurowi ujawnili także gotówkę w kwocie ponad 46000 złotych, wagi laboratoryjne oraz ponad 4 kilogramy substancji psychoaktywnych. 32- letni mieszkaniec Poddębic został zatrzymany.
Niezwłocznie, na miejsce zdarzenia przybyli także poddębiccy kryminalni, którzy w zajmowanych przez mężczyznę pomieszczeniach gospodarczych znaleźli przedmioty pochodzące z kradzieży, a także z włamania do nowo wybudowanego domu. Część skradzionych materiałów i sprzętów budowlanych została zwrócona prawowitym właścicielom. Trwają czynności zmierzające do ustalenia pozostałych właścicieli odnalezionych przedmiotów.
Dalsze działania w tej sprawie przyniosły kolejne efekty. Prowadzone przez policjantów czynności doprowadziły do ustalenia tożsamości oraz miejsca zamieszkania kolejnych osób, które również mogły trudnić się procederem narkotykowym. Funkcjonariusze ustalili, że związek z tą sprawą mogą mieć również 32-letni mieszkaniec gminy Wartkowice oraz 35- letni mieszkaniec Poddębic. Znalezione w ich domach niewielkie ilości zabronionych substancji zostały zabezpieczone jako dowód w sprawie, a mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy, gdzie policjanci prowadzili z nimi dalsze czynności procesowe.
W piątek, w Prokuraturze Rejonowej w Poddębicach podejrzani usłyszeli zarzuty posiadania środków odurzających.
Wobec 32-letniego mieszkańca gminy Wartkowice oraz 35-letniego mieszkańca Poddębic prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Mężczyźni odpowiedzą za posiadanie środków odurzających, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Z kolei wobec 32-latka sąd na wniosek prokuratora zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwo posiadania znacznych ilości narkotyków mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Ponad 20 litrów krwi oddało czterdziestu pięciu krwiodawców w trakcie zbiórki krwi, która odbyła się przed siedzibą Poddębickiego Centrum Zdrowia. W akcji uczestniczyli policjanci, pracownicy policji, jak i mieszkańcy powiatu poddębickiego, którzy zjednoczyli siły, aby pomóc Antosiowi – małemu bohaterowi, który walczy z białaczką.

Przed budynkiem Poddębickiego Centrum Zdrowia stanął mobilny punkt poboru krwi z łódzkiego Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Chęć oddania krwi zadeklarowało 67 osób, 45 z nich udało się pozytywnie przejść kwalifikacje lekarską, dzięki czemu zabrano ponad 20 litrów krwi! Ten cenny dar zostanie przekazany na leczenie 6- letniego Antosia oraz innych potrzebujących pacjentów.
Wszyscy, którzy chcieliby pomóc, mogą również oddać krew w najbliższym Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, podając przy rejestracji następujące informacje:

Antonii Krawczyk
VI Oddział Pediatrii, Onkologii i Hematologii
Uniwersyteckie Centrum Pediatrii
im. Marii Konopnickiej
ul. Sporna 36/50, Łódź

Do nieszczęśliwego wypadku podczas wykonywania prac polowych doszło na terenie gminy Zadzim. 59-latek doznał obrażeń w wyniku wkręcenia dolnej kończyny w wałek odbioru mocy. Z obrażeniami został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala. Na szczęście jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Dyżurny poddębickiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że na terenie gminy Zadzim doszło do wypadku w trakcie wykonywanych prac polowych. Na miejscu policjanci ustalili, że w trakcie czyszczenia maszyny 59-latek z gminy Bełdów doznał obrażeń w wyniku wkręcenia kończyny przez maszynę. Mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala. Na szczęście jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Policja apeluje o przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa i zachowanie szczególnej ostrożności podczas wykonywania wszelkiego rodzaju prac polowych. Najczęstszą przyczyną wypadków w rolnictwie jest nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa, pośpiech, nieuwaga i zmęczenie. Wykonując prace w gospodarstwie, pamiętajmy, by nie podchodzić do nich w sposób rutynowy. Z pozoru proste czynności wykonywane wbrew zasadom bezpieczeństwa mogą być niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia.

W sobotę, 28 września Orkiestra Dęta ZHP-OSP w Uniejowie zaprasza na muzyczną ucztę. W Sali Rycerskiej odbędzie się koncert, który jest zwieńczeniem projektu realizowanego we współpracy orkiestry ze Stowarzyszeniem na Rzecz Rozwoju Uniejowskiej Orkiestry UNISONO.

Koncert stanowi podsumowanie projektu pn. „Muzyka szansą dla młodych”, który uniejowska Orkiestra realizowała wspólnie ze Stowarzyszeniem na Rzecz Rozwoju Uniejowskiej Orkiestry UNISONO. W ramach działania odbywały się warsztaty, na których szlifowano nowy repertuar i aranżacje utworów, które zostaną zaprezentowane podczas koncertu. Muzycy trenowali m.in. pod okiem Mariusza Dziubka – dyrygenta, aranżera i kompozytora, twórcy znanego zespołu ,,Dziubek Band”.

Efekty pracy usłyszymy już w najbliższą niedzielę 28 września 2024 roku o godzinie 17.00. Serdecznie zapraszamy. Wstęp wolny.

Policjanci poddębickiej drogówki zatrzymali do kontroli 22-letniego mężczyznę, który podróżował rowerem autostradą A2 w okolicach węzła Emilia. Wybierając tę trasę, kierujący rowerem ryzykował własnym życiem. Dopuszczalna prędkość pojazdów na autostradzie to 140 kilometrów na godzinę. Każde przejeżdżające obok niego auto mogło doprowadzić do tragicznego w skutkach wypadku.

Zdarzenie miało miejsce 22 września 2024 roku, czyli w ustanowionym przez Komisję Europejską Dniu Bez Samochodu. Mimo, że ten dzień zachęca do korzystania z ekologicznych środków transportu, takich jak rower, to obowiązujące przepisy ruchu drogowego zakazują poruszania się rowerami po autostradach, o czym przekonał się 22-letni mieszkaniec powiatu zgierskiego.
Funkcjonariusze patrolując autostradę, na 345 km w kierunku Warszawy zauważyli mężczyznę jadącego jednośladem. Niezwłocznie zatrzymali go do kontroli. Cyklista wyjaśnił, że decyzję o wyborze tej trasy podjął kierując się wskazówkami nawigacji, która błędnie poprowadziła go na tę drogę. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym.

Policja apeluje do wszystkich użytkowników dróg o zachowanie ostrożności oraz stosowanie się do przepisów ruchu drogowego. Nawigacja może być pomocna, jednak to na kierującym spoczywa odpowiedzialność za wybór trasy zgodnej z obowiązującymi przepisami.

Akcja zbierania darów dla powodzian z południa Polski nadal trwa w gminie Zadzim.

Jak poinformowały lokalne władze artykuły dla powodzian zostały posegregowane, spakowane i dziś (22 września) transportem zorganizowanym przez lokalnych przedsiębiorców, trafią do miejscowości Bodzanów w gminie Głuchołazy.

– Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy otworzyli swoje serca na pomoc powodzianom i przyłączyli się do zbiórki darów zorganizowanej w naszej gminie – mówi wójt Krzysztof Woźniak.

Odwiedzający park w Poddębicach zwracają uwagę na pałacową elewację, która jest w coraz gorszym stanie. W wielu miejscach odpadły już duże płaty tynku. Najgorzej jest tuż przy gruncie. Taki stan elewacji dziwi, bowiem kilka lat temu pałac był odnawiany.

– Uważam, że z elewacją pałacu nie powinno być aż takich problemów. Jeśli dalej tak pójdzie, to ponownie trzeba będzie przeprowadzać gruntowny remont – powiedział nam jeden z mieszkańców Poddębic.

Rzeczywiście, elewacja pałacu – szczególnie przy fundamentach – nie prezentuje się dobrze. Pałac niewątpliwie jest renesansową perełką w naszym regionie. Jednak z bliska już tak nie zachwyca.

Obecnie pałac jest siedzibą Poddębickiego Domu Kultury i Sportu.