W Poddębicach „projekt baletnice” ruszył z kopyta. Kiedy będzie nowa fontanna?

Urząd miasta zapewnia, że jeszcze przed tegorocznymi wakacjami będzie można zobaczyć fontannę składającą się z trzech rzeźb z brązu nazwaną „Prima Ballerina”. Efekt – jak twierdzą lokalne władze – ma być bardzo atrakcyjny. Mieszkańcy z ciekawością obserwują kolejny, ostatni już, etap prac związanych z inwestycją na terenie po wyburzonym „Handlowcu”. Koszt przedsięwzięcia, to prawie 3 miliony złotych.

Widoczny już jest zarys fontanny. Średnica mierzy kilka metrów, w środku ustawione zostaną podświetlane rzeźby. Cały teren ma być miejscem, w którym mieszkańcy będą mogli się zrelaksować i odpocząć. Utworzony zostanie skwer z ławkami, stolikami, leżakami, stojakami na rowery oraz elementami małej architektury, nawiązującej stylem do zabudowy placu Kościuszki.

Magdalena Jaworska z poddębickiego magistratu informuje, że termin realizacji przedsięwzięcia zaplanowany został na czerwiec tego roku.

Opinie o inwestycji są skrajne. Środowisko kupców, szczególnie tych prowadzących interes w byłym „Handlowcu”, do dziś nie może pogodzić się z decyzją o wyburzeniu domu handlowego. „Handlowiec” miał liczne grono stałych klientów, choć – trzeba to sobie jasno powiedzieć – nie był pierwszej urody.

Z kolei druga grupa mieszkańców pozytywnie ocenia projekt. Poddębiczanie cieszą się, że plac nie zostanie przekształcony w kolejny, duży parking. Ludzie liczą, że „Prima Ballerina” stanie się jedną z atrakcji miasta.

Kilka słów o projekcie „Prima Ballerina”.

Fontanna składać się będzie z trzech rzeźb z brązu przedstawiających baletnice. Połączenie brązu i wody w rzeźbach ma sprawić niesamowite efekty wizualne.Autorką dwumetrowych figur jest Małgorzata Chodakowska (mieszkająca obecnie w Dreźnie), która od wielu lat związana jest z Poddębicami. W regionie, jedną z wodnych rzeźb autorki – zatytułowaną „Siostry” – można zobaczyć na rynku w Parzęczewie.